Nawet gdyby nauczyciele mieli swobodę korygowania metody i programu nauczania i mogli pracować bardziej demokratycznie, dręczyłyby ich wątpliwości, czy tego rodzaju praca rzeczywiście by się udała. A zatem postęp i reforma musi się dokonywać powoli i stopniowo. Niemniej jednak nauczyciele mogą sami poczynić pewne kroki i jako poszczególne jednostki i jako zespoły w takim kierunku, aby szkoła stawała się instytucją skuteczniej pomagającą dzieciom w uczeniu się. 1. Nauczyciele powinni starać się zrozumieć, dlaczego dzieci zachowują się tak a nie inaczej i co je zachęca a co odstrasza od uczenia się. 2. Nauczyciele powinni pogłębiać zrozumienie swoich własnych potrzeb i motywów postępowania, szczególnie, jeżeli chcą je przenieść do dzieci. Wiele z tego, co się dzieje w klasie, co pomaga czy przeszkadza w pracy, wynika bezpośrednio lub pośrednio z tego, co można by szeroko określić emocjonalną stroną życia nauczyciela – z jego nastrojów uczuć, postaw od jego ogólnej filozofii. Większość z nas nie zdaje sobie sprawy, jak łatwo wywieramy wpływ i oddziałujemy na innych (włącznie z dziećmi, które uczymy) tą stroną naszego życia, w dużym stopniu, dlatego, że tak mało wiemy o tym, jakiego rodzaju ludźmi jesteśmy pod względem emocjonalnym i filozoficznym. 3. W granicach posiadanej swobody nauczyciele powinni pracować w ten sposób, aby wytworzyć najbardziej skuteczne w danych okolicznościach sytuacje uczenia się. 4. Każdy nauczyciel powinien znaleźć jakąś osobę lub osoby, z którymi mógłby rozmawiać o swojej pracy zawodowej o swoich powodzeniach i niepowodzeniach, a szczególnie o swoim uczuciowym stosunku do zawodu. 5. [patrz też: zatoka szyjna, praca przy komputerze w domu, endometrioza po menopauzie ]
Comments are closed.
Powiązane tematy z artykułem: endometrioza po menopauzie praca przy komputerze w domu zatoka szyjna
Article marked with the noticed of: termogeniki[…]
Nie rozumiem po co pisać taki artykuł.
[..] odnosnik do informacji w naukowej publikacji odnosnie: diagram zębowy[…]
marchewka kalorie nie ma za dużo,